Auto wymyślone i skonstruowane w 100% w Polsce w latach sześćdziesiątych ubiegłego wieku - było marzeniem naszych dziadków.
Linia pojazdu odróżniała się od aut mu współczesnych, w tym zachodnich. Aerodynamiczne małe autko zostało wyprodukowane w liczbie ponad pół miliona egzemplarzy.
Oceniając je dzisiaj uznalibyśmy, że ma w sobie coś z „coupe”. Produkowane niemal przez 30 lat pozostawiło po sobie duży wpływ w polskim przemyśle motoryzacyjnym – pieszczotliwie nazywana „Skarpetą” Syrena dzisiaj wraca do łask.
Obok Warszawy jest uznawana jako jedno z najładniejszych aut z czasów PRL, co inspiruje do wskrzeszenia tej marki.
Powstało wiele grafik i pomysłów na nową Syrenę, co ciekawe możliwe, że doczekamy się w końcu realizacji wizji nowego polskiego pojazdu.
Niecierpliwie czekamy na kolejne informacje. Prototyp nam się podoba, jednak do fazy produkcyjnej jeszcze długa droga.